Iga – śmieszne znaczenie

Wygląd Igi jest zdecydowanie niesztampowy. Najbardziej charakterystycznym elementem jej twarzy są oczy, które są ogromne jak spodki, przez co wygląda, jakby stale była zdziwiona albo przestraszona. Ma też długi, zakrzywiony na końcu nos, który przypomina haczyk i rzeczywiście czasem do tego go wykorzystuje, zawieszając na nim rozmaite rzeczy.

Nie ubolewa jednak za bardzo nad swoim mało atrakcyjnym wyglądem, gdyż liczą się dla niej inne rzeczy, głównie jej pasje, a ma ich wiele. Jej ukochanym zajęciem jest praca w ogrodzie. Uważa, że pozwala jej się to wyciszyć i zrelaksować oraz uczy ją pozytywnego stosunku do natury. Znakomicie czuje się, kiedy zbiera stonki z ziemniaków i rozgniata je w palcach albo wlewa domestos do krecich kopców. Wiele serca ma za to dla roślin i rozmawia z nimi długie godziny, opowiadając im śmieszne przygody ze swojego dzieciństwa oraz co jej się ostatnio przyśniło. Kiedy wypełni już wszystkie swoje obowiązki, z nudów spulchnia glebę, orząc w niej palcami u nóg i doskonale się przy tym bawi. Często też spędza dużo czasu na struganiu patyków w rozmaite kształty. Pozwala to jej odkryć w sobie talenty artystyczne, które niewątpliwie posiada, ale są one tak głęboko ukryte, że musi minąć sto lat, aż je wygrzebie.

Ciężka praca na roli hartuje ją i powoduje, że ma twarde, wyrobione mięśnie, których nie powstydziłby się kulturysta. Pewnie dlatego znajomi wołają na nią „Zenek”, a faceci boją się z nią zadawać, wiedząc, że w razie kłótni lubi używać pięści. Rzadko jednak jej się to zdarza, gdyż ciężko jest wyprowadzić ją z równowagi i wcale nie ma to nic wspólnego z tym, że pokaźną część jej poletka zajmuje troskliwie uprawiane przez nią konopie indyjskie. Zresztą Iga tak naprawdę w kontaktach z płcią przeciwną jest nieśmiała i kiedy idzie na pierwszą randkę, jest tak zestresowana, że musi sobie golnąć dla kurażu. Pijana, umięśniona babochłopka to niezbyt pociągająca kandydatka na dziewczynę, nic więc dziwnego, że zostaje starą panną w otoczeniu swoich patykowych rzeźb.