Sonia – śmieszne znaczenie

Sonia ma dwie wielkie pasje – zwierzęta oraz Krzyżaków. By je zgrabnie połączyć, namiętnie hoduje pająki krzyżaki i pozwala im wić pajęczyny we własnych włosach, nieraz się tylko nieco irytując, kiedy wchodzą jej do uszu. Poza tym dla zwierząt jest w stanie zrobić wszystko, nawet poświęcić samą siebie i rzeczywiście czasami tak jest, gdyż służy swym psom jako naturalny gryzak, a kotom- jako drapak. By nie było na niej widać siuśków jej licznej hałastry, ubiera się wyłącznie na żółto, tym bardziej, że wyjątkowo lubi ten kolor i najchętniej właśnie nim się otacza. Nie współgra to najlepiej z jej cerą, która również jest żółta, ale jej wydaje się, że wygląda egzotycznie i próbuje uchodzić za Chinkę, pomijając fakt, że ma rude włosy ostrzyżone na jeża i oczy wyłupiaste zamiast skośnych.

Poza tym jej miłość do powieści „Krzyżacy” jest nieco przesadna – zna całą książkę na pamięć, a by mieć pewność, że nigdy jej nie zapomni, wytatuowała ją sobie na plecach i przed zaśnięciem musi przeczytać przynajmniej parę linijek za pomocą lusterka.

Jej nietypowy wygląd może powodować zainteresowanie mężczyzn, ona jednak nie jest skłonna do nawiązywania przypadkowych znajomości, gdyż czeka na tego jedynego. Zwykle dostrzega go w jakimś obdartym włóczędze i wydaje jej się, że ma być osobą, która sprowadzi go na dobrą drogę, jednak to zwykle on ją sprowadza – na manowce, ucząc ją pić tanie wino i palić papierosy skręcane z wysuszonej macierzanki. Sonia ma po tym prawdziwe odloty, jednak potem przychodzą chwile otrzeźwienia i skwapliwie wraca do swej życiowej misji – pracy na kasie w biedronce, co ja uspokaja i daje poczucie, że robi coś ważnego.