Justyna – śmieszne znaczenie

Każda Justyna ma niezwykle ciężki charakter. Kiedy jest mała, wszystko załatwia parę klapsów, bez których nie może się obejść i dopiero one sprowadzają ją na ziemię. Kiedy zaś jest starsza, jest strasznie obrażalska- potrafi nawet obrazić się na pogodę i kiedy jej nie pasuje, po prostu nie wychodzi z domu, myśląc, że komuś przez to zrobi na złość. W rzeczywistości ludzie oddychają z ulgą, kiedy nie ma jej w pobliżu, gdyż poza tym, że robi awantury bez powodu, jest też zwyczajnie stuknięta.

Uwielbia rzeźbić płaskorzeźby i nie byłoby w tym niczego dziwnego, gdyby nie to, że robi to w miejscach, w których nie powinna – na stole albo na własnym ciele. Jej ręce i nogi pokrywają psychodeliczne rysunki naćpanych kotów pływających do góry brzuchem w kałużach, co odzwierciedla poniekąd drugą pasję Justyny związaną z jej nocnym życiem. Mianowicie, włóczy się ona po zakazanych miejscach, uwielbiając zwłaszcza wszelkie ściekowiska i złomowiska, a już najbardziej pasjonuje ją oglądanie martwych ryb, które zatruły się tuż po tym, jak weszła do wody. Nie oznacza to jednak, by robiła to celowo, nie ma jej winy w tym, że nie lubi się myć i w żaden sposób nie może się do tego zmusić, nawet od święta.

Nie zachęca to rzecz jasna ludzi do przebywania z nią, ale jej to nie obchodzi, gdyż jest wielką egoistką i jest jej z tym dobrze. Potrafi rozmawiać tylko na swój temat i jest w sobie zupełnie zakochana. Każdego wieczoru całuje swoje zdjęcie na dobranoc i daje sama sobie kwiaty, nic więc dziwnego, że i mężczyzna nie jest jej do niczego potrzebny i znakomicie może się bez niego obyć. Z zewnątrz wydaje się być osobą bardzo  niezależną i energiczną, jednak są to tylko pozory, o które Justyna bardzo dba, by je zachowywać. Tak naprawdę jej siła bierze się z tego, że wlewa w siebie 15 napojów energetycznych dziennie, przez co nie może w nocy spać i wymyśla kolejne pomysły na swą artystyczną działalność.